Letnie zachody
Cześć wszystkim! :)
Nareszcie się zebrałam by przygotować zdjęcia i notatkę. Mam zebrany materiał na kilka wpisów, więc myślę, że teraz (przynajmniej przez jakiś czas) będą się one pojawiać częściej :)
Dzisiaj przychodzę do Was z kilkoma fotkami letnich zachodów...w przeważającej części były one robione podczas wakacyjnych przejażdżek rowerowych, moją nową, ulubioną trasą. Tak mi się tam podoba, że gdy zabierałam ze sobą aparat to niemal o chwilę się zatrzymywałam by zrobić zdjęcie.
Zresztą, zobaczcie sami :)
Zresztą, zobaczcie sami :)
Pozdrawiam! :)
Magiczne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuń