Wycieczka 2013 - dzień drugi
Dzisiaj nareszcie zabrałam się za wybranie zdjęć z drugiego dnia naszej wycieczki :)
Zmotywowało mnie to, że mam dużo zdjęć do opublikowania, a jeszcze nie dałam zdjęć z wycieczki :) Także mam nadzieję, że w tym tygodniu będą co najmniej 3 notatki :)
Pobudka po godzinie 6.00. Śniadanie od godziny 7.00, a koło godziny 8 wyjazd :)
Po drodze odwiedziliśmy Harahow. Naszym oczom ukazały się skocznie narciarskie:
Po drodze odwiedziliśmy Harahow. Naszym oczom ukazały się skocznie narciarskie:
Jadąc do Pragi mijaliśmy miasta, miasteczka, wsie..oto jedno z nich
Gdy wreszcie dojechaliśmy do Pragi, chwile pokrążyliśmy po mieście autokarem, gdyż niektóre drogi były pozamykane a także nasz autokar nie pod wszystkimi mostami się mieścił :)
Po chwili znaliśmy już na pamięć całą Wełtawę
.
W umówionym miejscu czekała już na nas pani przewodniczka...i zaczął się "maraton" po Pradze :P
![]() |
Pierwszy widok na Pragę |
![]() |
Uliczka niczym rodem z południa |
Gdy doszliśmy pod zamek na Hradczanach przywitały nas tłumy. Okazało się, że wszyscy czekają na zmianę warty - ta w południe jest uroczysta.
Weszliśmy na chwilę, by zobaczyć wnętrze
![]() |
Zawsze urzeka mnie widok ludzi fotografujących tabletami ;] |
A następnie na kolejny plac, gdzie zobaczyliśmy katedrę od boku :)
Spod katedry zmierzaliśmy w kierunku Mostu Karola pięknymi uliczkami :)
Za chwilę ujrzeliśmy bramę prowadzącą na most
Most Karola mogliśmy ujrzeć tylko tak...niestety nie można było na niego wejść - trwały prace usuwające konary po powodzi.
Po chwili odpoczynku w cieniu wyruszyliśmy dalej
Minęliśmy najwęższą uliczkę w Pradze, na której obowiązuje sygnalizacja świetlna (!)
Gdyż jest tak wąska, że dwie osoby by się nie zmieściły ;)
Z pewnego mostu rozciąga się piękny widok na Most Karola
Co jakiś czas mijały nas stare samochodziki - można było takimi zwiedzić miasto :)
Ale jeździły i piękne bryczki :)
W całym mieście rozstawione były zapory przeciwpowodziowe
Oczywiście cały czas mijaliśmy piękne kamienice
Przeszliśmy do dzielnicy żydowskiej
Przewodniczka chwile opowiadała, więc my skorzystaliśmy z okazji i porobiliśmy zdjęcia..np. wystaw sklepowych
Następnie przeszliśmy na Rynek Staromiejski
![]() |
Kościół św. Mikołaja |
![]() |
Ratusz Staromiejski z zegarem astronomicznym Orloj |
Tutaj mieliśmy pół godziny czasu wolnego. Nareszcie można było usiąść w cieniu...jednak nie bardzo było gdzie..więc my usiedliśmy pod owym ratuszem
"Może wyglądamy jak menele, ale to my..:D" |
Wtedy zamontowałam sobie teleobiektyw..:) I porobiłam różne zbliżenia...na budynki, ludzi...
![]() |
Zdecydowanie ciekawa osobistość :P |
Po pół godzinie wybiła pełna godzina i na ratuszowym zegarze działy się "cuda" - kościotrup ożył, święci z okien wyglądali..grała muzyczka. Za chwilę zbiórka i ruszamy dalej. Tak doszliśmy do Muzeum Narodowego
Kolejne 30 min przerwy i do autokaru
Oczywiście my mamy takie szczęście, a ja tak "przyciągam stare samochody" , że musieliśmy trafić na zlot. Autka pierwsza klasa! Czyli Kubie trafił się raj na ziemi czeskiej :)
Oczywiście po drodze mijaliśmy piękne tereny, jak np. ten:
Jeszcze kilka moich/naszych zdjęć z Pragi
Na tereny Polski wjechaliśmy po godzinie 19, a w hotelu byliśmy koło 20. Po kolacji wybraliśmy się w trójkę (ja, Kuba i mama) nad wodospad Kamieńczyk, który był dość niedaleko naszego hotelu.
W połowie drogi mieliśmy zrezygnować, gdyż robiło się ciemno..a wracać po lesie w ciemności..
Gdy już mieliśmy zawracać doszli do nas dwaj panowie z naszej wycieczki. Zdecydowanie powiedzieli, że idziemy nad wodospad. Tempo narzucili i wspinaliśmy się pod kamienistą górkę..
Tak..doszliśmy. Niestety było już późno i nie mogliśmy wejść do wąwozu Kamieńczyka, ale za to zobaczyliśmy sam wodospad w całej okazałości z góry. :) Wodospad ma 27m wysokości, więc jest większy od tego, który zobaczyliśmy dzień wcześniej. ;)
Do hotelu wróciliśmy w zdecydowanie dobrych humorach (cóż..towarzystwo robiło swoje). Przed 22 przekroczyliśmy próg hotelu..
Na dzisiaj to tyle. Mam nadzieję, że w czwartek dodam zdjęcia z ostatniego - trzeciego - dnia naszej wycieczki. :)
A w piątek może uda mi się dodać zdjęcia ze zlotu? ;) Zobaczymy..:)
Link do notatki z pierwszego dnia wycieczki >klik<
Pozdrawiam! :)
Komentarze
Prześlij komentarz